Wczytywanie
 

Baza wiedzy > Zasady żywienia

Dieta kotów dzikich i domowych

Podsumowanie

Koty domowe oraz dziko żyjące łączy wiele cech związanych ze zdobywaniem i pobieraniem pokarmu charakterystycznych dla bezwzględnych mięsożerców, które stanowią dziedzictwo po przodkach. Podobnie jak kot afrykański dzisiejsze koty potrafią polować, wybierają pożywienie o podobnym składzie (pod względem ilości białka, tłuszczu i węglowodanów), mają zbliżony wzorzec dobowego pobierania pokarmu. Proces udomowienia kotów wywarł, i nadal wywiera wpływ na ich potrzeby i zachowania żywieniowe. Współczesne koty niezależnie od sposobu życia potrzebują do prawidłowego funkcjonowania i zachowania zdrowia optymalnego pokarmu, który zagwarantuje im dostarczenie wszystkich niezbędnych składników odżywczych i energii w odpowiednich ilościach i proporcjach.

Wstęp

Właściwa dieta kota domowego musi uwzględniać zarówno jego naturalne potrzeby odziedziczone po dzikich przodkach, jak i wpisywać się w aktualne warunki życia, które coraz częściej znacząco odbiegają od tych, w jakich żyją dzikie koty. Skuteczne łączenie tych dwóch, czasem przeciwstawnych potrzeb jest kluczem do zdrowego żywienia naszych domowych ulubieńców.

Pochodzenie kota domowego

Koty należą do rzędu zwierząt mięsożernych (łac. Carnivora). Dzisiejsze koty domowe (łac. Felis catus; Felis domesticus) wywodzą się od małego, dzikiego kota afrykańskiego (łac. Felis silvestris lybica), który żył i polował w pojedynkę, żywiąc się przede wszystkim drobnymi gryzoniami wielkości myszy. Około 9 tysięcy lat temu koty zaczęły mieszkać w pobliżu ludzkich siedzib, a pierwsze dowody na udomowienie kotów datowane są na okres ok. 2,5 tys. lat p.n.e. (wg niektórych badań nawet na około 8000 lat p.n.e). Ścisłe znaczenie słowa udomowienie dotyczy kontrolowanej przez człowieka hodowli, żywienia i opieki, co w praktyce dotyczyło (i nadal dotyczy) zdecydowanej mniejszości kociej populacji. Co za tym idzie, w przypadku kotów domowych nadal istnieje wiele zauważalnych cech identycznych z dzikimi przodkami. Ten specyficzny sposób współżycia kota z ludźmi ma ogromny wpływ na jego współczesne zachowania i potrzeby pokarmowe.

Zachowania żywieniowe kota – czy się zmieniły?

Sposób żywienia się większości kotów domowych bardzo przypomina wzorzec ich przodków. Współczesne koty zjadają niewielkie porcje o mniej więcej stałej zawartości kalorycznej, która wynosi około 30 kcal. Jest to przybliżona ilość energii, jaką dostarcza jedna zjedzona mysz. Przy stałym dostępie do pokarmu koty pobierają kilka a nawet kilkanaście posiłków w ciągu doby - zarówno w dzień, jak i w nocy [1, 2]. Dzikie koty żyją i polują w pojedynkę, co stwarza sytuację, w której nie występuje konkurencja o zdobyty pokarm z innymi przedstawicielami swojego gatunku, ale z drugiej strony stwarza silną presję ochrony swojego terytorium i ochronę znajdujących się tam zasobów pożywienia. Dotyczy to również dzisiejszych kotów domowych, które, w odróżnieniu od stadnych mięsożerców (takich jak psy), zwykle jedzą spokojnie i bez pośpiechu. Pozostałością po przodkach, która dobrze zachowała się u współczesnych kotów, jest także zdolność do efektywnego polowania, umożliwiającego w naturalnych warunkach dostarczenie niezbędnych składników odżywczych. Niestety obecnie w warunkach domowych znaczna część kotów z powodu  stresu je bardzo łapczywie, i zdecydowanie więcej niż powinny. Pozwalanie im na nieograniczony dostęp do jedzenia może prowadzić do licznych zaburzeń zdrowia w tym nadwagi i otyłości.

Co to znaczy mięsożerność?

Koty należą do zwierząt bezwzględnie mięsożernych, które pod względem anatomicznym, fizjologicznym i behawioralnym są przystosowane do zjadania i wykorzystywania tkanek upolowanych zdobyczy. Uzębienie, budowa i długość przewodu pokarmowego, aktywność enzymatyczna oraz specyficzne zapotrzebowanie na składniki odżywcze ściśle odzwierciedlają bezwzględną mięsożerność kotów.

Anatomia mięsożercy

Budowa uzębienia oraz szczęki i żuchwy pokazują, że koty są przystosowane jedynie do chwytania, rozrywania i połykania kęsów pokarmu praktycznie bez możliwości ich żucia. Długość jelit (zarówno ta bezwzględna, jak i w relacji z masą ciała) jest u kota zdecydowanie mniejsza niż u wszystkożerców i roślinożerców, a także względnie mięsożernych psów.

Zapotrzebowanie na składniki odżywcze mięsożercy

Koty tak jak inne ssaki potrzebują tych samych składników odżywczych – białka, tłuszczu, węglowodanów, witamin i minerałów. Ewolucja kotów spowodowała, że ich zapotrzebowanie żywieniowe stało się specyficzne, a gatunek ten jest ściśle zależny od składników odżywczych zawartych w tkankach zwierzęcych.

Białko

Koty mają relatywnie wysokie zapotrzebowanie na białko. Minimum biologiczne, umożliwiające przeżycie, wynosi 16% suchej masy pokarmu [3], a zalecana minimalna zawartość białka, która pozwala na pełne zachowanie zdrowia i utrzymanie równowagi organizmu wynosi 25% suchej masy [4]. Lista aminokwasów niezbędnych, które muszą być dostarczone w diecie kotów, jest dłuższa niż dla psów i wszystkożernych ludzi. Tauryna, będąca aminokwasem niezbędnym dla kotów, jest zawarta wyłącznie w tkankach zwierzęcych. W naturalnych warunkach bogatym źródłem tauryny są myszy (a dokładnie ich organy wewnętrzne). Bezwzględna mięsożerność kotów przejawia się także specyficznym metabolizmem białka. U tego gatunku zwierząt istnieje stała, wysoka aktywność enzymów odpowiadających za trawienie białek w jelitach i rozkładanie aminokwasów w wątrobie w celu uzyskania energii. Z tego faktu wynika konieczność obecności tych substancji odżywczych w pokarmie kotów w wystarczającej ilości (wyższej niż u psów), aby zapobiec rozkładaniu własnych białek organizmu. Należy podkreślić, że bogatym źródłem pełnowartościowego białka, w tym wszystkich niezbędnych aminokwasów jest nie tylko mięso, ale również inne elementy tuszy zwierząt rzeźnych inaczej nazywane produktami pochodzenia zwierzęcego. Należą do nich wątroba, żołądki i jelita, nerki, skóra, krew itp., czyli wszystko, co stanowi pokarm mięsożercy. W naturze dzikie koty zjadają przecież swoje zdobycze w całości - wraz z włosami, kośćmi i zawartością przewodów pokarmowych.

Tłuszcze

Koty wymagają także stosunkowo wysokich zawartości tłuszczu w diecie (zalecane minimum to 9% suchej masy pokarmu) [4]. Ze względu na brak możliwości przekształcenia nienasyconego kwasu tłuszczowego omega 6 - kwasu linolowego w kwas arachidonowy ten ostatni również stanowi niezbędny składnik diety kotów. Dodatkowo zwierzęta te z powodu niskiej aktywności odpowiednich enzymów nie są w stanie wytworzyć witaminy A - jednej z witamin rozpuszczalnych w tłuszczach - z beta karotenów (zawartych w roślinach), dlatego też wymagają dostarczenia z pokarmem postaci aktywnej witaminy A, czyli retinolu. Koty nie mają także możliwości przekształcenia aminokwasu tryptofanu do niacyny (witaminy B3), zatem ich zapotrzebowanie na ten składnik pokarmowy jest relatywnie wysokie (ponad dwukrotnie wyższe niż u psów).

Węglowodany

Zapotrzebowanie mięsożerców na węglowodany nie jest określone. Oznacza, to, że nie udało się sprecyzować ani minimalnych ani maksymalnych zawartości niezbędnych lub szkodliwych dla kotów. Wiemy, że u kotów brak jest amylazy ślinowej, czyli enzymu wstępnie trawiącego skrobię, czyli podstawowy węglowodan obecny w zbożach, owocach i warzywach. Dodatkowo badania wykazały, że u kotów występuje niższa niż u psów aktywność amylazy trzustkowej i jelitowej oraz enzymów produkowanych w ścianie jelita, trawiących skrobię i inne węglowodany złożone. Nie jest to jednak równoznaczne z brakiem możliwości przyswajania węglowodanów z diety. Pomimo potencjalnych ograniczeń okazuje się, że odpowiednie przetworzenie skrobi (gotowanie i rozdrobnienie) gwarantuje jej wysoką strawność u kotów- na poziomie powyżej 94% [3]. Składnikiem diety należącym w części do grupy węglowodanów, który może pozytywnie wpływać na zdrowie kotów jest włókno pokarmowe. Nie jest ono uznawane za niezbędną substancję odżywczą i nie wyznaczono dla niego minimalnych i maksymalnych zalecanych zawartości w pożywieniu (tak jak dla pozostałych węglowodanów), lecz ze względu na to, że wpływa pozytywnie na prawidłową perystaltykę przewodu pokarmowego, florę bakteryjną jelit oraz jakość kału jest pożądanym elementem diety. Dziko żyjące koty domowe, zjadając upolowane zdobycze, przyjmują niewielkie ilości włókna pokarmowego znajdującego się w przewodzie pokarmowym upolowanych zwierząt. W związku z tym w pełnoporcjowych karmach gotowych przeznaczonych dla zdrowych kotów włókno stanowi około 5% suchej masy. Taka ilość jest wystarczająca, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie przewodu pokarmowego i jednocześnie nie obniża istotnie strawności i smaku pokarmu. Szczególne znaczenie ma odpowiednio dobrane włókno w diecie kotów z tendencjami do tworzenia kul włosowych w przewodzie pokarmowym. W karmach przeznaczonych dla tej grupy kotów zalecana jest wyższa zawartość włókna na poziomie około 8-10 % suchej masy [1].

Czy pokarm mięsożercy musi być nudny?

Kocie wymagania i potrzeby żywieniowe łączą w sobie pewnego rodzaju przeciwieństwa. Z jednej strony koty potrzebują pokarmu o stałym składzie, który zmniejsza ryzyko wystąpienia biegunek [5]. Z drugiej strony u kotów występuje zjawisko instynktownej potrzeby zmiany smaku, które w naturze chroni zwierzęta przed wyczerpaniem populacji zdobyczy kota na jego terytorium, a także zapewnia dostarczenie wszystkich niezbędnych składników odżywczych poprzez unikanie długotrwałego zjadania pokarmów potencjalnie deficytowych lub szkodliwych. Instynktowna potrzeba zmiany smaku i tekstury jest powodem, dla którego karmy gotowe przeznaczone dla kotów charakteryzują się dużą rozmaitością odmian smakowych, co gwarantuje zaspokojenie naturalnych preferencji kotów – różnego smaku pokarmu o prawie identycznym składzie odżywczym.

Koty charakteryzują się szczególnymi wymaganiami dotyczącymi pokarmu, który musi być atrakcyjny sensorycznie (smak, zapach, temperatura i konsystencja) oraz stosunkowo łatwy do pogryzienia i połknięcia [1]. Zazwyczaj wybierają one pożywienie, które zarówno wyglądem, jak i składem przypomina naturalne zdobycze. Dlatego większość kotów chętniej zjada gotowe karmy mokre, podgrzane do temperatury ciała, o proporcjach makroskładników zbliżonej do posiłków dzikich kotów [2]. W naturalnych warunkach dziko żyjące koty polują głównie na drobne ssaki, rzadziej ptaki, gady, ryby czy bezkręgowce. Wszystkie zdobycze kotów charakteryzują się podobnym składem pod względem zawartości białka, tłuszczu, węglowodanów i wody. Zostały na ten temat przeprowadzone badania, które wykazały, że dorosłe koty- niezależnie od wieku, płci czy kastracji - wybierają pokarm, który dostarcza około 50% energii z białka, 40% energii z tłuszczu i 10% energii z węglowodanów. Stosunek zawartości tych trzech głównych grup składników odżywczych został nazwany profilem metabolicznym. Odstępstwa od tej reguły występują jedynie u samic ciężarnych i kociąt [6].

Kot domowy czy dziko żyjący - kto ma większe szanse na zdrową dietę?

Optymalne żywienia kotów- zarówno domowych jak i dziko żyjących- polega na dostarczeniu im wszystkich niezbędnych składników odżywczych i energii w odpowiednich ilościach i proporcjach. W przypadku niewychodzących kotów domowych sytuacja wygląda inaczej niż u kotów wychodzących i dzikich, które mają możliwość polowania. Niewychodzące koty domowe są całkowicie uzależnione od pokarmu podawanego przez opiekunów, który powinien być tak dobrany, aby zaspokajać wszystkie potrzeby żywieniowe tych zwierząt. Z kolei koty wychodzące i dziko żyjące są w stanie uzupełniać ewentualne niedobory żywieniowe poprzez zjadanie upolowanych zdobyczy, choć jednocześnie są narażone na spożycie wraz z surowym mięsem czynników biologicznych, takich jak groźne bakterie czy pasożyty. Należy przy tym zwrócić uwagę, że mechanizm pobierania pokarmu polega na dążeniu do zaspokojenia zapotrzebowania na energię, zatem koty nie są w stanie „regulować” dostarczanych sobie ilości poszczególnych składników odżywczych poprzez zjadanie różnego rodzaju pokarmów. Opisane powyżej pokrótce zjawisko instynktownej potrzeby zmiany smaku częściowo zapobiega pobieraniu przez dłuższy czas potencjalnie niedoborowego pokarmu, ale nie gwarantuje optymalnego żywienia. Nie ma żadnych dowodów na to, że dzikie koty żyją dłużej, są zdrowsze i że profil makroskładników pobierany w naturalnym środowisku jest optymalny [7]. Wręcz przeciwnie- to koty domowe mają większe szanse na dłuższe i zdrowsze życie niż zwierzęta dziko żyjące. Oczywiście jednym z warunków jest odpowiednie - dostosowane do potrzeb kota - żywienie oraz opieka medyczna i pielęgnacja.

Adnotacja

Tekst został przygotowany przez zespół ekspertów POLKARMA w składzie:

Dr n. wet. Sybilla Berwid-Wójtowicz
Dr n. wet. Michał Ceregrzyn
Lek. wet. Małgorzata Głowacka
Dr inż. Jacek Wilczak
Mgr inż. Anna Maria Ziembińska

Piśmiennictwo

  1. Ceregrzyn, M., ed. Podstawy żywienia psów i kotów. 2013, Elsevier
  2. Bradshaw, J.W., The evolutionary basis for the feeding behavior of domestic dogs (Canis familiaris) and cats (Felis catus). J Nutr, 2006. 136(7 Suppl): p. 1927S-1931S.
  3. NRC, Nutrient Requirement of Dog and Cat. 2006, National Academy of Science, US.
  4. FEDIAF, Nutritional guidelines for complete and complementary pet food for cats and dogs. European Pet Food Industry Federation. 2014: Bruxelles.
  5. Stavisky, J., et al., A case-control study of pathogen and lifestyle risk factors for diarrhoea in dogs. Prev Vet Med, 2011. 99(2-4): p. 185-92.
  6. Hewson-Hughes, A.K., et al., Geometric analysis of macronutrient selection in the adult domestic cat, Felis catus. J Exp Biol, 2011. 214(Pt 6): p. 1039-51.
  7. Villaverde, C. and A.J. Fascetti, Macronutrients in feline health. Vet Clin North Am Small Anim Pract, 2014. 44(4): p. 699-717, v-vi.

 

DOŁĄCZ DO NAS

Obecnie POLKARMA jest głównym stowarzyszeniem producentów z branży gotowej karmy dla zwierząt domowych, które zrzesza reprezentantów wiodących firm pod względem skali produkcji pokrywającej ponad połowę rynku karm gotowych dla zwierząt domowych w Polsce.

Zobacz listę członków